Inflacja szaleje a oprocentowanie depozytów niespecjalnie. Niestety niewiele się w tym temacie zmienia.
Pojawiły się w prawdzie pierwsze promocyjne lokaty oprocentowane trochę lepiej, ale i tak realnie się na nich traci.
Z obowiązku pozwolę sobie jednak opisać top5 najlepszych obecnie na rynku lokat bankowych:
- najwięcej, bo 6% w skali roku dostaniemy w PBS Ciechanów na lokacie na 3 miesiące. Można ją założyć przez Internet wyrabiając sobie dostęp do serwisu z rachunkiem depozytowym
- 5,55 dostaniemy w neoBank online na lokacie 2 miesięcznej - trzeba jednak mieć tam założone konto
- Getin proponuje 5,5% dla posiadaczy kont na 12 miesięcy
- 5,4% proponuje neoBank online na trzy miesiące tym razem, także pod warunkiem posiadania konta
- poziom 5% jest już obstawiony przez więcej banków - Alior, Nest Bank, BOŚ, Facto, Neobank - różne lokaty różne terminy, nie będę się rozpisywał
Przy obecnej inflacji powyższe top5 gwarantuje realną stratę tylko 5-7 procent rocznie. Smutno.
Odpowiedzią na to są buńczuczne zapowiedzi premiera Morawieckiego, który obiecuje jakiś nowy super pomysł obligacji antyinflacyjnych oprocentowanych na poziomie stopy referencyjnej NBP (podobno?), która obecnie wynosi 5,25%. Pan Morawiecki chyba nie wie jaka jest inflacja, kiedy mówi, że te lokaty "bardzo mocno zabezpieczą przed inflacją". Szczegółów mamy się dowiedzieć pod koniec maja... pożyjemy zobaczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Próby spamowania linkami czy promocji stron internetowych będą blokowane. Blokowane będą też wulgaryzmy i niestosowne zachowania.