Od kilku lat na naszym rynku finansowym
rozgościły się wirtualne kantory. Działające zupełnie online przybytki
oferują możliwość wymiany walut np. na potrzeby spłaty kredytu we
frankach czy euro. Oferowane przez nie kursy są często korzystniejsze
niż w tradycyjnych kantorach, przez co korzystają z ich usług także
osoby wybierające się za granicę. Także firmy często wymieniają walutę
korzystając z możliwości jakie daje negocjowanie kursów. W końcu osoby,
które przysyłają z zagranicy pieniądze także korzystają z kantorów
online po to aby wymienić walutę na złotówki.
Dlaczego
kantory internetowe tak się rozgościły w naszym kraju? Była to przede
wszystkim odpowiedź na potrzeby rzeszy spłacających kredyty walutowe.
Problem polegał na tym, że banki uczyniły sobie z e spreadów walutowych
dodatkowe źródło bardzo przyzwoitego (albo i nieprzyzwoitego - zależy
jak na to patrzeć) zarobku. Podnosiło to koszty zakupu walut dla
wszystkich spłacających kredyt. Kiedy tylko pojawiła się możliwość
spłacania kredytu w walucie to klienci chętnie zaczęli z niej korzystać
kupując franki czy euro właśnie w kantorach online.
W tym momencie rynek kantorów podzielić można na kilka grup serwisów. Pierwsze to przybudówki banków. Wszak banki kiedy zobaczyły jak biznes na wymianie walut robią prywatni przedsiębiorcy same zapragnęły utrzymać się w interesie tworząc różne kantorowe serwisy. Drugiego rodzaju są kantory online działające na takiej zasadzie jak kantor tradycyjny. Logujemy się, przelewamy złotówki, wymieniamy walutę i zwrotnie otrzymujemy przelew walutowy. Trzeci rodzaj to coś w rodzaju giełdy między chętnymi do sprzedaży i chętnymi do zakupu. czwarty rodzaj pozwala łączyć swoje zlecenia zakupu walut z innymi użytkownikami co miałoby pozwolić taniej kupić waluty na rynku międzybankowym.
Każdy
może znaleźć ofertę zaspokajającą jego konkretną potrzebę. Co więcej,
ponieważ rynek się trochę nasycił to niektóre firmy walcząc o klienta
oferują dodatkowe usługi. A to są to karty walutowe, a to są to przekazy
pieniężne za granicę albo z zagranicy do kraju. To jest odpowiedź na
zapotrzebowanie, które wyszło już poza pierwotną konieczność spłaty
kredytów walutowych.
W
tej konstelacji różnych opcji pojawia się problem wyboru. Pierwotnie
kryterium wyboru kantoru była wysokość spreadu i obsługiwane banki. Nie
każdy kantor przelewał do dowolnego banku bez opłat. Teraz w zasadzie
różnice w spreadach nie maja już takiego znaczenia, a znacznie bardziej
istotne są dodatkowe usługi i wygoda korzystania a także wiarygodność i
bezpieczeństwo transakcji. Z pomocą przychodzi szereg serwisów
internetowych pozwalających porównać kantory względem różnych kryteriów.
Zainteresowanych
odsyłam do listy kantorów internetowych na moim drugim blogu.
Znajdziecie tam linki do wielu różnych kantorów online a także linki do
serwisów, które ułatwią wybór poprzez porównanie rynkowej oferty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze na blogu są moderowane. Próby spamowania linkami czy promocji stron internetowych będą blokowane. Blokowane będą też wulgaryzmy i niestosowne zachowania.